WordPress załatwia za nas masę spraw automatycznie. W zależności od szablonu strony, który programujemy, zaczytywane są wpisy właściwego typu, formatu, z odpowiedniego zakresu dat, odpowiednio posortowane. Najczęściej tego właśnie potrzebujemy, czasem jednak chcemy coś zmienić. Nieocenionym hakiem jest w takich wypadkach pre_get_posts.

Kiedy wychodził WordPress 3.1 niezwykłą popularność uzyskały serwisy mikroblogowe, wznosiła się wielka fala Facebooka, ogromną popularność uzyskał serwis Thumblr, który starał się łączyć blogowanie z mikroblogowaniem, a wszyscy przepowiadali (po raz kolejny) zbliżający się koniec blogowania w starym stylu.

Nie mogę się nadziwić jak wiele osób na co dzień tworzących serwisy internetowe, albo nie słyszało nigdy o Responsive Web Design, albo zignorowało go jako jedną z wielu nowinek o przeciętnym znaczeniu. Tymczasem to jeden z najważniejszych konceptów jakie się pojawiły w ostatnich latach i coś, czego niewątpliwie wszyscy będą musieli się nauczyć.

Theme Customizer, czyli przeglądarka i konfigurator do motywów, możliwość dodawania HTML do podpisów pod obrazkami, osadzanie wpisów z Twittera oraz znacznie rozwinięte możliwości nagłówków stron i tła strony w motywach, to najważniejsze nowości w tej wersji 3.4 WordPressa, która ukazała się przed chwilą.

Kiedy tworzymy własną wtyczkę, zwykle będzie ona miała jakieś strony ustawień. Jeśli są skomplikowane, a sama strona jest wypełniona opcjami, lepiej nie zaśmiecać jej przesadną ilością opisów. Powinniśmy wykorzystać nowe możliwości, które pojawiły się w WordPressie 3.3. Nowa klasa WP_Screen umożliwia tworzenie zgrabnych ekranów pomocy oraz opcji ekranowych.

Pojawił się już WordPress 3.4 RC2, czyli drugi kandydat do wersji finalnej. Na początku przyszłego tygodnia planowane jest jej wydanie. Dokonano jeszcze kilkudziesięciu zmian, głównie poprawek. To ostatnia chwila dla developerów wtyczek i motywów aby sprawdzili kompatybilność swojej pracy z nową wersją WordPressa.

WordPress coraz częściej używany jest jako CMS w zastosowaniach, dalekich od zwykłego blogowania. Tworzone są złożone serwisy z wykorzystaniem dodatkowych możliwości WordPressa: taksonomii, typów oraz pól definiowanych przez użytkownika. Z cała pewnością najlepszym narzędziem do zarządzania polami użytkownika jest wtyczka Advanced Custom Fields.

Z drugiej części poradnika na temat haków WordPressa (hooks) dowiesz sie więcej o akcjach i filtrach. Pokażemy inne metody ich dodawania (z uwzględnieniem funkcji anonimowych i klas). Podglądniemy też jak WordPress nimi zarządza i jakich struktur do tego używa. Pokażemy jak śledzić wykonanie akcji, w jaki sposób stwierdzić, które i w jakiej kolejności się wykonują.

Wtyczkę Akismet znają wszyscy, bo znajduje się w tej chwili w domyślnej dystrybucji WordPressa. Jej użycie na prywatnym blogu jest darmowe, a na serwisie komercyjnym trzeba wykupić niezbyt drogą licencję. Tak naprawdę jednak jest to nazwa całego systemu antyspamowego. Kilka dni temu Akismetowi „cyknął” pięćdziesięciomiliardowy odfiltrowany spam.

Pojawiła się już wersja RC1 WordPressa 3.4, to znaczy, że na pewno nic nowego nie dojdzie do wersji 3.4. Najważniejsze dokonane zmiany rozwojowe to dodanie Theme Customizera, zwiększenie możliwości nagłówków stron i możliwość dodawania kodu HTML (w tym linków) do podpisu obrazków.
